niedziela, 1 sierpnia 2010

Samopoczucie i NLP(frag.)

Obwieszczam uroczyście, że od kilku dni czuję bardzo dobrze. Oczywiście bywało lepiej, ale nie jest mi już źle, śpię spokojnie, a nawet więcej :) 7go szykuje się ognisko, oby było tak fajnie jak wczoraj (dni Tarnogrodu - Zakopower. Koncertu nie słyszałem prawie wcale. Musiałem się nagadać z Ziabką, kumplami i nową koleżanką Anią:))

Ciocia Wikipedia mówi o zarzutach do NLP: [...] Amoralność. Znani przedstawiciele NLP nie oglądali się na względy etyczne. Prawdopodobnie pierwszym takim przypadkiem był jeden z założycieli NLP Richard Bandler, który wsławił się wieloma ekscesami. Po pewnej libacji narkotykowej został oskarżony o morderstwo, jednak uniewinniono go (proces nie wykazał, który z dwóch podejrzanych popełnił zbrodnię) [1]). NLP daje niestety pewne teoretyczne uzasadnienie dla takiej postawy – głosi, że nie da się popełnić błędu, bo "nie ma błędów, są tylko doświadczenia". Tym samym cokolwiek byś zrobił, zrobisz dobrze. Jeśli krzywdzisz innych, to nie jest to błąd, jesteś przecież skuteczny a my wszyscy wzbogaciliśmy się o nowe doświadczenie.[...]

Ja uważam, że jeśli ktoś ma własne, osobiste poczucie moralności, to jest ono niezbywalne (nie mówimy o skrajnościach: zagrożenie życia i inne) i może używać NLP nawet jako narzędzie do pielęgnacji swojej moralności i używać go etycznie. Tak jak NLP można wykorzystać w dobrej sprawie, tak kłamstwem można zdziałać wiele dobrego.
Czytałem ostatnio, że przeciętny człowiek kłamie 2-200 razy dziennie. Co dziwne, kłamcy, są postrzegani jako osoby bardziej towarzyskie. Już dawno się zastanawiałem czy da się żyć bez kłamstwa. Nie, inaczej, czy da się nie grzeszyć jeśli chodzi o kłamanie. (skopałem to zdanie, ale mam lekkiego kaca, proszę o wybaczenie) Bo często albo skłamiemy, albo kogoś obrazimy. Odpowiadając wymijająco, i tak zbliżamy do kłamstwa, lub obrazimy kogoś. Trzeba by było mieć niezłe umiejętności, żeby zawsze wychodzić dobrze z takich sytuacji... o ile w o ogóle się da!
Sprawdziłem, NLP i psycholingwistyka są ze sobą związane, miałem dobre przeczucia. Jednak na razie nie znalazłem żadnego artykułu o tym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz